Zanim uwaga, najpierw cytata: "Skłaniamy się ku temu, choć to będą ogromne koszty, by wybudować między Polską, a Białorusią płot, który zapobiegnie przemieszczaniu się dzików z terenów zapowietrzonych - zdradza poseł w rozmowie." Zarażone białoruskie dziki można po prostu wystrzeliwać bez konieczności wznoszenia kosztownego płotu. Natomiast taki plot, wzorowany na płotach granicznych stawianych przez Izrael i USA należy postawić na granicy z Ukrainą, jako jedynym państwem sąsiedzkim, które nie potępiło oficjalnie ludobójstwa na setkach tysięcy rodzin polskich, gloryfikuje ideologów, organizatorów i wykonawców tych zbrodni, a jej prominentni politycy, zapomniawszy, iż kraj ten okupuje kilka województw zagrabionych II RP jeszcze lansuje konieczność zabrania III RP kilku powiatów. Jeśli władze tego kraju nie potępią ludobójstwa na rodakach, nie potępią ich autorów oraz autorów żądań terytorialnych wobec III RP, to należy: 1. obowiązki ambasadora powierzyć charge d'affaires, 2. wszelkie kontakty z tym krajem ograniczyć do stosunków konsularnych i handlowych, likwidując wszelką pomoc, 3. postawić taki płot na granicy, jakie są w Izraelu i USA na zagrożonych granicach, 4. pas graniczny posypać solą, jak to zrobili Rzymianie w Kartaginie i czekać na ucywilizowanie się tego kraju