Miało być obniżanie podatków a jest jak zawsze. PIS bezczelnie sięga do mojej kieszeni mówiąc że to dla mojego dobra. Proponuję żeby sami sobie zrobili dobrze a mnie zostawili w spokoju. Jak jest tak dobrze jak mówią, kasy na drogi powinno wystarczyć i jeszcze zostanie na leki dla seniorów.