Do małykomin:
Jak wszystkie PISowskie inteligenty, mało rozumiesz. Te wiatraki które wpuścił według ciebie Tusk to jest właśnie OZE a prąd opłaca się importować bo dzięki naszemu górnictwu które jest najdroższe w świecie a którego udziałowcami i niechętnymi ale przymusowymi klientami są nasze firmy energetyczne, prąd produkowany w Polsce jest jednym z najdroższych w Europie. Mimo to firm energetycznych nie stać na inwestycje bo wsypują całą kasę w worek bez dna zwany "Polskim złotem" a przez innych związkowym zwącholstwem. Dzięki geniuszowi ekonomicznemu rządzących mamy mix w postaci starzejących się i nieudolnych instalacji energetycznych, drogiego prądu i najbardziej w Europie zanieczyszczonego powietrza. Jeżeli ci się to podoba, rozumiem czemu protestujesz, niektórym czyste powietrze szkodzi.
Do OZE tak!: A jak teraz w Polsce można stawiać na OZE, kiedy Tusk z POkrętaczami wpuścił do Polski wiatraki Niemieckie, Francuskie i Holenderskie. Za prąd musimy płacić Niemcom, co trwa już od szeregu lat w woj.zachodniopomorskim, bo energię elektryczną dostarczają Niemcy, między innymi ze swoich wiatraków postawionych w Polsce. Resztę taniego prądu biorą Niemcy z francuskich elektrowni atomowych a Polakom zbywają po cenach prądu "węglowego" - droższego. Dlatego Soros i Springer robią wszystko aby w Polsce bankrutowały kopalnie i elektrownie na węgiel.
Tylko Polska stawia na węgiel. Dlatego jesteśmy najbardziej zanieczyszczonym krajem Europy. OZE to przyszłość i trzeba w nie inwestować. Zrozumiały to nawet Chiny.