Komentarze 1

DODAJ KOMENTARZ
C Cyborg28 2017-06-07 10:40:57
Zanim uwaga, najpierw cytata z wypowiedzi p. min. M. Błaszczaka.: "Minister spraw wewnętrznych i administracji zapewnił, że polskie służby są przygotowane, by pilnować bezpieczeństwa". Po wielu reformach, głównie spółki PO-PSL, policjantów jest w III R P tyle, co kot napłakał. Nasi "umiłowani" przywódcy zapewnili sobie ochronę z urzędu. Ochronę własną mają też ci, którzy się nachapali w okresie likwidacji całych działów gospodarki narodowej. Natomiast nasz naród zalicza się do najbardziej rozbrojonych narodów cywilizowanego świata. Oto przykład mojej osoby. Jeszcze pod koniec PRL byłem prześladowany podczas powrotu do domu przez jakiegoś bandziora, który żądał wpuszczania go do naszej klatki schodowej. Dzielnicowy doradził mi, abym postarał się w Komendzie Stołecznej MO o zezwolenie na pistolet gazowy na naboje min. paraliżujące, bo przecież nie może mnie pilnować. Zrobiłem, co radził. Zezwolenie otrzymałem. Kupiłem "gazowiec" z nabojami , które doradził mi dzielnicowy. Ponieważ wspomniany bandzior przestał mnie nachodzić, pistolet schowałem na najwyższej półce, aby nie dobrały się do niego wnusie. Raz tylko odwiedził mnie nowy dzielnicowy, aby skontrolować "stan mojego uzbrojenia". Nadszedł czas "nachodźców". Pomyślałem sobie, że czas "gazowiec" wyjąć ze schowka i naoliwić. Przed szczytem NATO Komenda Stołeczna Policji doprowadziła jednak do mojego "rozbrojenia". Czyli policja mnie nie pilnuje, a sam bronić się nie mam czym, jak chyba 99 % Polek i Polaków. Oto prawda!!!
Zgłoś

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!