Do wypowiedzi Pana Tuska, już się przyzwyczailiśmy. Wspaniały Europejczyk, który nigdy nie troszczył się o Polskę i jej obywateli, tylko o całą Unię Europejską, a szczególnie o Niemcy. Nie wolno dopuścić żeby terroryści osiągnęli swoje cele? Przecież, oni już je osiągnęli. Z terroryzowali i zastraszyli cały Paryż. Może zaczniecie mówić, kto przyczynił się do wypuszczenia "bestii" i naprawdę odpowiada za całe zło i setki tysięcy ludzkich tragedii. Mówienie o skutkach, to chowanie głowy w piasek. Trzeba analizować przyczyny i głośno mówić ludziom, żeby wiedzieli o zbrodniczej polityce. Zatajanie i zgadzanie się na politykę przyczynową, jest przyznawaniem się do współwiny, w imię czerpania osobistych korzyści politycznych. Takie zaprzaństwo człowieczeństwa wśród elit parlamentu europejskiego i jego sprzymierzeńców, doprowadzi Polskę do katastrofy. O Europie nie mówię, bo przede wszystkim jestem Polakiem. Moja Ojczyzna i moi Rodacy, sa dla mnie najważniejsze. Nie można trzymać dziesięć srok za ogon.