Pan Marek Biernacki nie powinien być taki butny, bo ma dużo "za uszami". Służby specjalne, w czasie trwania poprzedniego nie-rządu, wpisywały się w jego politykę i nie wywiązywały się ze swoich obowiązków wobec Polski i narodu. Na pewno, powinny być z tego rozliczone i to bardzo szczegółowo, z wyciągnięciem konsekwencji, nie tylko służbowych. Wypowiedź Marka Biernackiego, w takim tonie (prawie jak groźba), pozwala jednoznacznie, na poddanie jego działalności
szczególnej ocenie w kontekście wielu "niedociągnięć" i uchybień. Ciekawe, czy nie zostały zniszczone , lub "zdekompletowane" materiały operacyjne. Najwyższa pora na
gruntowne zmiany i odbudowanie lojalnych wobec Polski, służb. Praca bardzo trudna, ale konieczna jeżeli chcemy mieć
zapewnione bezpieczeństwo. Jeżeli nie zostaną przekazane, naszej nowej władzy, wszystkie dokumenty sieci agenturalnej i "wrażliwe" materiały, to możemy się pożegnać z bezpieczeństwem.