To prawda, że wójtowie, burmistrzowie i prezydenci prowincjonalnych miast, trzymają "za mordę" swoich radnych i urzędników przeciwko PiS a nawet wydają, na takie hece jak ten "marsz wolności" nasze - podatników pieniądze. Takie samowole i łamanie prawa, winne być przez Prokuraturę ukrócone.