Do Szczery:
Szanowny Panie, co prawda mieszkam pod Warszawą (Podkowa Leśna), ale naprawdę widać rosnące poparcie dla PiS-u. Gdyby nie bezsensowny pomysł z "metropolią Sasina" PiS mogłoby przekonać większość mieszkańców okolic stolicy do swojej polityki. Pozdrawiam.
Sondaże w Warszawie są niemiarodajne bo tu jest nagromadzenie instytucji, urzędów centralnych oraz obcych korporacji, którzy są finansowo uzależnieni od rządu - tym razem minionego, więc cierpią na poczucie odsunięcie od koryta. Normalny obywatel jest za odbudowy uczciwej, silnej Polski
Mieszkam w Warszawie, dużo rozmawiam z ludźmi i mam zgoła odmienne wrażenie. Osoby, które w 2015 poparły PiS lub Kukiza, nie zmieniają zdania, natomiast część elektoratu PO, lewicy czy Korwina zamierza w kolejnych wyborach postawić na obecnie rządzących, z różnych powodów. To oczywiście tylko moje wrażenia. Pozdrawiam.