Niech sobie rozmawia na tematy partyjne czyt.niech się uczy od Brytyjczyków, a nie uprawia polityki zagranicznej Polski, w której ponad 3/4 społeczeństwa jest mu przeciwna i którą gardzi i obraża!!!
Panu prezesowi J. Kaczyńskiemu znacznie łatwiej byłoby funkcjonować w sprawach międzynarodowych, gdyby nie ograniczał się do przewodzenia zwycięskiej partii, a objął funkcję premiera, gdyż politycy zachodni tylko do takich rozwiązań są przyzwyczajeni.
Nie głosowałem na niego, nie chcę i nie życzę sobie, by ten śmieć rozmawiał na temat Polaków w UK! Kto dał mu na to mandat??
Od tego są odpowiedni przedstawiciele UE, a nie zarozumiały prezesik swojej kompromitującej się partii ćwierćinteligentów!!!
Niech sobie do San Escobaru jedzie się mądrzyć!