Pozazdrościć dobrego samopoczucia i zręczności Panu Prezydentowi Francji. Jak na polityka z kilkuprocentowym poparciem we własnym kraju, w którym jego rodacy giną na ulicach odstrzeliwani przez niedoszłą imigrancką "tanią siłę roboczą" trzyma nieźle fason i kultywuje sposób myślenia, który skończył się Brexitem i wnet skończy się zwycięstwem Marine Le Pen w wyborach parlamentarnych. Wtedy PE uchwali, że Francuzi musza zrozumieć, że fundusze (nie tylko strukturalne) mają Niemcy. Ci mają zasady.
UE- to przecież Niemcy i Francja!!!!! Reszta Europy Zachodniej to przydupasy przychylni Niemcom i Francji,a Europa Środkowo Wschodnia - to TANIA Siła Robocza i Rynek Zbytu!!! I dla nich wszyscy są żli co myślą inaczej lub próbują coś zmieniać nie po ich myśli!!! Wszyscy mówicie jacy to Niemcy są mądrzy itd. To dlaczego wybierają Tuska i murem stają zanim!???? Wybierają człowieka KTÓRY jest POSŁUSZNY i WIERNIE staje w INTERESIE tych państw i zrobi WSZYSTKO co mu KARZĄ , nawet gdyby to miało SZKODZIĆ Polsce!!!!
Typowa moralność Kalego w wykonaniu pana Czarneckiego.
Jak szydełko próbuje szantażować całą UE w prostacki, siermiężny sposób to jest to wstawanie z kolan i obrona wolności. Kiedy przedstawiciel tejże UE przypomina zasady demokracji i wskazuje zgodnie z prawdą na naszą zależność, to wtedy jest be.
Chcielibyśmy być marnotrawnym synkiem który doi kasę od rodziny ale kiedy tata mu powie że sranie w przedpokoju jest niewłaściwe a we własnym pokoju należy trzymać porządek, ten się obraża i trzaska drzwiami. Kiedy jednak tata mu powie że jak się będzie źle zachowywał to nie dostanie kieszonkowego, mówi że jest już dorosły i nazywa tatę chamem.