Myślę, że prawda o pojmowania przez Naszych Rządzących i pozostałej większości tzw. "polityków" jest banalna.
Jak tylko który buzię swoją otworzy, już w pierwszym zdaniu ujawnia się tragiczna dla naszego społeczeństwa prawda: ONI NAPRAWDĘ TRAKTATU NIE ZNAJĄ.
Paru (?) widocznie było na jakiś szkoleniach, ale wydaje się, że były to wyrzucone w błoto pieniądze.
No, ale, Drodzy Państwo, jak się nie rozumie słowa OPUBLIKOWAĆ, to co tu mówić np. o jakichś "podwójnych" etc. etc... co ja IM będę podpowiadał
A co do tej "czwóreczki", to dobrze, że choć Czesi zachowują zdrowy rozsądek, bo... mieli go zawsze
Do Stacho G.-Stańczyk:
Świetnie skomentowałeś bieżącą sytuację ale koń jaki jest każdy widzi. Bardzo mnie ciekawi co byś zrobił gdybyś miał wpływ na rządy. Wyjście z UE? IV wojna światowa?
Jak się należy do rodziny to trzeba trzymać się jej zasad. Nikt sie nie zgodzi na dojenie kasy z friko.
Cytata: ""Nie zgadzamy się na podziały w Unii i nigdy na takie podziały się nie zgodzimy" - oświadczyła premier." Pięknie. Ale jest takie przysłowie: "Ten ma rację, kto płaci za kolację". Póki co najwięcej płaci "Cesarstwo Niemieckie" i być może zażąda od korzystających z jego fundacji "wasali" podporządkowania się "traktatom lizbońskim", wskutek których członkowie - wasale dobrowolnie dali sobie założyć wędzidła z ideą zastosowania w razie sprzeciwu doktryny L. Breżniewa o "bratskiej pomoszczy" włącznie. Dlaczego przed akceptem owych traktatów przedstawiciele III R P nie pamiętali o rzymskiej zasadzie Quit quit agis, prudenter agas et respice finem" - cokolwiek czynisz, czyń roztropnie i zważaj na koniec?