Od wielu miesięcy przekonuje włodarzy stolicy, by w zakupach znacznie zwiększyli udział autobusów z napędem elektrycznym
Rząd i obecni politycy wiele mówią o smogu odciągając ludzi od bieżących tematów, a perspektywicznie nic nie robią by temu zaradzić
Czemu rządzący nie mogą podjąć zdecydowanej decyzji np. wszelkie przetargi na dostawę autobusów miejskich w miastach pow. 100 tys. mieszkańców i ośrodkach turystycznych oraz tych ktore smadzielnie chcą, by od początku 2018 roku, dotyczyły one tylko pojazdów z napędem elektrycznym
Z moich informacji największy polski producent Solaris jest w stanie w ciągu roku całkowicie przejść na produkcje elektrycznych autobusów
Nowe dostawy mogły by być eksploatowane na trasach w centrach miast, a obecne silnikowe, przesuwane na pozostałe miejskie trasy
Koszt eksploatacji elektrycznych autobusów jest kilka razy niższy niż spalinowych, jedynie należy zainwestować w nową infrastrukturę zasilania elektrycznego na pętlach i zajezdniach
Jeśli jest jakiś lokalny opór to choćby zacznijmy od miast pow. 500 tys., ale działajmy szybko
Przy większej produkcji, elektryczny autobus bedzie tańszy niż spalinowy, a i zależność od ropy sie znacznie zmniejszy
Idąc za ciosem można zacząć wspierać wprowadzanie do obiegu elektryczne samochody osobowe i dostawcze np. wszelkimi ulgami od akcyzy poprzez bezpłatny wjazd i parkowanie w centrum miast
Róbmy to szybciej i bardziej zdecydowanie