Do antoni antczak: No przecież Dolniak z Nowogłupiej kiedyś powiedziała, że zmieniła zawód na posła. Te miernoty traktują nas, podatników jak dojne krowy, a zaszczyt bycia posłem, jak zawód na wieki, wieków, amen.
Posłowie mogą być wolontariuszami i sympatykami swych WYBORCÓW , nawet MENTOREM przez jeden rok swego następcy , to daje trzy lata. po trzech latach (do trzech razy / trzy kroki od sroki / Trójca Przenajświętsza itp. ) może być ponownie wybrany. Jeśli Ktoś siedzi na tronie jak Królowa angielska, to niech się zmieniają vice.