Byłam spokojna kobietą pracującą 25 lat i samotnie wychowującą córkę. Stałam się inną osobą w ciągu tego roku. Panie Brudziński CODZIENNIE myślę o tym, żeby Pana dosięgnęło jakieś WIELKIE NIESZCZĘŚCIE. Szczerze Panu i Pana rodzinie tego życzę. Przez proceder, który uskuteczniacie od roku: kłamstwa, pomówienia, pranie mózgu......... prawie nie rozmawiam z rodzicami. Zabrał mi Pan ostatnie lata ich życia. Nienawidzę Pana