PiS ma rację, że nie lubi samorządu w obecnym kształcie i działaniu. Za czasów "platformy", samorządy zostały uwikłane we wszelkiego rodzaju lobby, powiązania, wyzysk i zależność od różnej maści międzynarodowych korporacji - słowem wielkiego kapitału zachodniego, który kolonialnymi metodami dobrze zarabia w Polsce a pomnożony kapitał, oczywiście transferuje do swoich bogatych krajów. Łatwo im to idzie, bo przekupni Polacy, działający we władzach samorządowych "w terenie", działają tak aby jak najmniej w "ich interesy", wtrącała się "Warszawa". I dlatego PiS ma rację, że zaczyna ich "brać za mordę", bo wkrótce całą Polskę sprzedadzą kolonizatorom, za psi grosz. Chyba Pan Kosiniak o tym nie wie, skoro twierdzi, że PiS "nie lubi" samorządów.