Jak poseł Kaczyński mówi o spokoju, to znaczy, że trzeba się szykować na wojnę. Ten kłamca znany jest ze stwierdzenia, że jak jest czarne, to białem, a jak białe to czarne i tym się cały czas kieruje. Niestety czeka nas zatem czas wojny w parlamencie i w całym kraju, i tak będzie do czasu wyeliminowania tej toksycznej jednostki z życia politycznego.
Panie Jarosławie Kaczyński: NIE WIERZĘ PANU!
Powiem więcej: NIA MOŻNA PANU WIERZYĆ!
Na jakiej podstawie tak sądzę?
Na bazie wypowiedzi i zachowań Jarosława Kaczyńskiego w całym okresie pracy sejmowej.
Dziwię się, że są jeszcze Osoby chcące z Pana wypowiedziami polemizować lub, co gorsza, dyskutować.
Wydrukować sobie "wypowiedzi" Pana Jarosława Kaczyńskiego na sali sejmowej, komisjach i dziennikarskiach i macie "gotowiec" gotowy do polemiki z tym Panem.
Nieprawdą jest zastrzeżenie: jeśli będzie wojna!
Wojna już trwa...
Datuje się "początek" od wyboru Andrzeja Dudy na Prezydenta i Jego pierwszych decyzji PRZECIW Konstytucji.
Potem to już tylko nieprzerwany wzrost napięcia, skutecznie wspierany "odmowami" Pani Premier.
No i mamy "polskie zoo"... gdyby nie... nie fakt, że niektórzy, jak mawia sam Pan Jarosław Kaczyński: żyjemy niedobrymi emocjami...
Do lustra Panie Kaczyński, do lustra!