No nie da się zacytować tego, co się ciśnie na usta, jak się czyta takie wypowiedzi. Reforma od samego początku były ciężkim nieporozumieniem. Referendum to gest rozpaczy wielu osób i środowisk, których krytyka była przez Panią Minister totalnie ignorowana, więc proszę nie mówić, ze to akcja spóźniona - wystarczyło się wsłuchać w to, co mówili samorządowcy, pedagodzy i eksperci (wszyscy oprócz jednego).