TRYBUNAŁ KONSTYTUCYJNA twierdził że działał w stanie wyższej konieczności a dlaczego SEJM nie może działać w stanie wyższej koniecznosci .Jezeli ktoś utrudnia wykonywanie lub uniemożliwia wykonywanie obowiązków osobie publicznej podlega karze pozbawienia wolności,taką osobą był MARSZAŁEK SEJMU Któremu uniemożliwiono wykonywanie obowiązków dlatego przeniosły się obrady w inne miejsce zWYSZEJ KONIECZNOŚCI a zadymiaży zostawiono w spokoju aby uspokoili się Jednym wystarczy rozmowa, innym potrzebny jest rok, innym całe zycie nie wystarcza jak nie mają czym popisać sie to popisują się swoją butą i arogancją wobec wszystkich tym razem jest PREZYDENT RP.