bardzo duzo firm malych likwiduje dzialalnosc z uwagi na to ze w urzedach pracy ludzie prowadzacy dzialalnosc gospodarcza jak nie maja znajomosci to w zasadzie nic nie zalatwia urzednicy sa aroganccy i zbywaja ludzi po za tym nigdzie nie mozna uzyskac informacji o jakiej kolwiek pomocy udogodnieniu ze strony urzedu informacja polega na tym ze prosze isc na strone internetowa lub na tablice ogloszen tak wyglada informacja w urzedach pracy w zusie urzednicy maja wladze i mysla ze oni decyduje o byc albo niebyc dlatego tez urzedy pracy powinne byc tak zarzadzane aby otrzymywaly wyplate za prace jaka wlozyli np. w pomoc przy uzyskaniu zatrudnienia pomoc w uzyskanie srodkow na rozwoj i otwieranie dzialalnosci gospodarczej im wiecej pracownik urzedu pracy wykarze sie aktywnoscia tym wiecej zarobi natomiast dzisiaj jest tak jak za komuny czy sie spi czy sie lezy 1450 sie nalezy tak jest w wszystkich urzedach w polsce rzad powinien rowniez rozwazyc ustawe ktora okreslala by ilosc urzednikow na 1000 mieszkancow poniewaz ja pamietam ze w mojej gminie pracowalo kiedys 40 urzednikow i nie bylo komputerow a teraz pracuje 150 pracownikow w tym 75 procent rodzinne klany czas i to zmienic a przedewszystkim likwidacja starostw powiatowych to juz naprawde stwor niepotrzebny z powazaniem