Jest dość proste wyjście, zamknąć restaurację sejmową i nie dopuścić dostaw kanapek -wziąć ich głodem;-)?, a po oczyszczeniu brzuchów i muzgów zaczną trzeżwo myśleć!, przynajmniej mam taką nadzieję;-)
Cyrkowcy przecież chcą jeść a z nudów i irytacji to niektórzy nawet więcej niż zwykle
w terminologii sportowej?! problem jest nierozwiązywalny? rozwiąże go ulica? co ty człowieku pleciesz?! wam (opozycji) jest na rękę wyciągnąć obrońców rządu na ulice bo ich jest więcej niż żałosnego kodu... ten fakt już został wykorzystany przez media, które okazując manifestację Gazety Polskiej w obronie rządu pisali, że to zwolennicy KODu! oby rodacy nie dali wciągnąć się w waszą brudną grę - od pacyfikowania chuliganów na ulicach jest policja! otwarte nawoływanie do wypowiadania posłuszeństwa legalnie wybranej władzy jest karane z urzędu! dlaczego nikt jeszcze nie siedzi?!