Czy ja dobrze rozumiem, bo już się gubię. Czy byli funkcjonariusze MO mogą spać spokojnie? (mam na myśli tych którzy przed 1990 r. przepracowali w MO 8 lat a potem kilkanaście lat w Policji).
czy zasadnicza służba wojskowa będzie uznawana jako służba w organach bezpieczeństwa państwa? przecież była obowiazkowa pod groźbą kary. nie miało się z tego żadnych przywilejów to był przymus. to tak jakby robotników przymusowych 3 rzeszy karać za kolaborację z Hitlerem