Nie rozumiem dlaczego czekamy i nie atakujemy Ruskich. Za szlacheckiej Polski nie było mocnych na Polsko-Litewsko-Kozackie państwo. Antoś poczytał Sienkiewicza i myśli że nic się nie zmieniło. Proponuję żeby zamiast helikopterów, kupić trochę koników, zbroi i szabelek i hajda na wschód. Jak wygramy, Niemcy, Francuzi i inne nie rozumiejące nas nacje ze zgniłej Zachodniej, wciąż wyzyskującej nas Europy, będą żałować.