To nie przypadek, ze Lech Wałęsa był tajnym agentem SB, o pseudonimie BOLEK. a musiało tak być ,bo SB nie pasował na przewodniczącego ani Kołodziej , ani Walentynowicz.
"Prezydent Wałęsa (...) - (Kaczyńscy) trzymali ludzi starego systemu, żeby za nich robotę robili. "
HAHAhahahaHAhahAHa :D:D Bolek przypomnij sobie kim ty się otaczałeś i w czyim otoczeniu cały czas przebywasz :)