Onegdaj sięgnąłem rozważań prof. M Bobrzyńskiego, dotyczących zagrożeń Odrodzonej Rzeczypospolitej. Zdumiała mnie nieprawdopodobna aktualność Jego przestróg z przed blisko 100 lat. Po zrzuceniu sowieckiej dominacji, miast demokracji, utworzyliśmy państwo które cechują praktycznie wszystkie symptomy ochlokracji. Chcące to zmienić PiS, jest przedmiotem zaciekłych ataków zagrożonego motłochu.