POkrętacze, szukają każdego pretekstu aby dołożyć PiS-owi. A ponieważ otrzymują granty z zachodu na robienie awantur i obalenie demokratycznie wybranych władz, nie odpuszczą żadnej okazji. Przecież muszą się czymś wykazać aby te granty otrzymać, choćby na transparenty, szturmówki, nagłośnienie ulicznych awantur, kamizelki, kaski itp. Zachodnie fundacje, muszą mieć dowody ataku na PiS aby te granty płacić. Stąd te coraz liczniejsze awantury w Polsce. Szwejk, na to, powiedziałby tak: "A wojna będzie".