kod to dla mnie a mam 63 lat ludzie ktorzy przyzwyczili sie do tego ze maja niewolnikow ktorzy na nich pracuja to ludzie pozbawieni godnosci i szacunku dla zwyklego czlowieka niezrosumiale jest dla mnie to ze przywodca kodu ten z kucem niewiem jak sie nazyw ale wiem ze to pupilek sorosza jeszcze nie tak dawno mial dlugi wynikajace z nieplacenia alimentow a dzis szczyci sie ze ma oszczednosci skad pytam skad teraz bedie mu gorzej poniewaz juz niedostanie tylu pieniedzy od sorosza poniewaz sorosz musi oplacac protesty w ameryce i co ten kod teraz zrobi