Nie była bym taka krytyczna odnośnie samego banku jak i wprowadzanie profilu zaufanego. Hejtować można, ale po co. Dobra inicjatywa idąca w słuszną stronę.
Przykład tego banku chyba nie zbyt trafiony.
Przecież do transakcji korporacyjnych używany była do niedawna najstarsza aplikacja bodajże w Europie.
Czas najwyższy na zmiany.
Nie ma się czym chwalić.
Szkoda, że tak duży Bank poszedł dopiero teraz w ślady za innymi. Widocznie znaczny ubytek klientów zmusił i tego molocha.
Zakładanie tzw profilu zaufanego w tym banku - bym się nie odważył.
Wzajemna akceptacja certyfikatów i profili zaufanych na rynku Europejskim to dobra ścieżka.
Kolejną ścieżką to uwolnienie centralnego generowania podpisów elektronicznych tylko przez 4 jedynie słuszne konsorcja i zezwolenie innym podmiotom na taką działalność.
A sądzę, że radykalną poprawą sytuacji w tej materii byłoby z urzędu nadanie każdemu Obywatelowi tego Kraju darmowego kwalifikowanego podpisu elektronicznego.
Wydaje się być to utopią?
Niektórych krajach w Europie Administracja o tym pomyślała i nie narzeka na obciążenie budżetu.
Zamówienie publiczne powinno uwzględniać również inne - zagraniczne podmioty certyfikacyjne.
Tylko po co ???? Po co ta cyfryzacja ? Żeby łatwiej dane wyciekały, żeby więcej ludzi przy tym pracowało? Żeby był system podatny na awarie ? A co jak będzie wojna ? Wszystkie dane w elektronice wówczas giną ???