Grzesio ogłosił przetarg oraz określił warunki techniczne dla instalacji alarmowej do jego domu. Już dzień po zainstalowaniu alarmu okradli go gdy Grzesio smacznie spał. Grzesio domaga się odszkodowania za skradzione mienie. Ubezpieczyciel odmawia wypłaty odszkodowania ze względu na otwartość postępowania przetargowego wskazując na udostępnienie potencjalnym włamywaczom informacji o zabezpieczeniach domu. Grzesio jest podejrzewany o współpracę z rabusiami i próbę wyłudzenia odszkodowania. Historia nie oparta na faktach. Wszelka zbieżność imion przypadkowa.