Nieźle, tak wystawić się na zarzut załatwienia kupy kasy dla właścicieli klinik od in vitro. Przynajmniej w swoim projekcie zaznaczcie, że klinika odpowiada za cały przebieg ciąży, a nie tylko zapłodnienie, żeby uniknąć przypadków jak z prof. Chazanem, gdzie klinika kasę za zapłodnienie wzięła, a potem umyła ręce.