w pismie pt. DUMZ dwie uczennice Dominika Uczkiewicz (DU) i Marysia Zabierowska (MZ) z r 1997 wyśmiały się z tego jak to Zdrojewski zatopił Wrocław i ... wypłynął na wielkiej fali powodziowej do senatu.
Do Waldek: właśnie słuchałam tej żenady w Senacie , wielka dama posłanka , a słoma a papci wystaje , wstyd , żeby nie znać historii Polski , szczególnie wiadomości o księciu Mieszku I . Jestem mieszkańcem I stolicy Polski i muszę się wstydzić , za tą nieudacznicę , ale cóż większość towarzystwa z PO posiada taką wiedzę , więc nie ma się co dziwić , że paplają byle co , bez wartości , ładu i składu - to ludzie z targów i jarmarków , ci najgorsi , przepraszając równocześnie ciężko pracujących Polaków w pracy na targach i jarmarkach. PO nie wie co to praca w charakterze posłów i senatorów , oni dopiero uczą się , a niby tacy wykształceni , wstyd i obrzydzenie słuchać tego żargotu sprzedawczyków.
Jak pani bo Panią się trzeba urodzić komentuje zasługi Mieszka I Króla Polski w Senacie Polski gdzie się pani znalazła tylko po to żeby chapac pieniądze to widać jakim jest pani zdrajcą Polski.Sława Pierwszego króla Polski nie przeminie natomiast nad pania i pani grobem będzie opar zdrady za lepszą miskę.I tak jest pani brzydką i podobną do żony towarzyszą Nikity Chruszczowa.