Do Józef Kucharczyk: Gdyby JARUŚ BLIŹNIAK w rozmowie telefonicznej nie kazał lądować w takich warunkach na połapie 50metrów nikt nie zginałby, jak widać ich śmieć była Kaczyńskiemu na rękę, wciąż buduje wokół powyższego fałszywą wizję wyższości.Wstyd i Hańba PiS! Przepraszam przecież ten człowiek niema honoru, tym bardziej wstyd to słowo obce!
P.O. zapewne chce oddać ochronę kolei tej "Firmie ochroniarskiej", która strzegła bezpieczeństwa prezydenta Kaczyńskiego 10-04-2010 r. w locie do Smoleńska!!