No cóż . Ten gość siedzi na tak wysokim koniu, że może pisać wszelkie głupoty. A na tym koniku ze zdjęcia rozłożył łapki na boki, bo pewnie odlatuje, więc widać, że jego neurony mózgowe zaabsorbowane są rzeczami bardzo ulotnymi, które nam niegodnym śmiertelnikom nie dane będzie poznać...