Wszystkiego najlepszego z okazji Warszawskich uroczystości w dniu 13.XII dla "gdańskiej tramwajarki". Przepraszam, że tak późno, ale jakiś elektryk z Gdańska wyłączył nam prąd - tramwaje stanęły, więc załatwili mi motorówkę.
Adoptowała 12-kę dzieci. Fajnie. Ale ile z tych dzieci dobrze się uczyło, zdobyło wyższe wykształcenie i ma porządny start w życiu? Kto zna tę rodzinę, ten zna odpowiedź.
Fotka nieaktualna. Gdyby ktoś nie wiedział to ta starsza pani w okularach i białych włosach, która zawsze jest wśród organizatorów manifestacji zaKODowanych.
Do wiechu:
POPIERAM. To są fakty dla normalnych ludzi, którzy umieją czytać i wyciągać wnioski, a nie słuchać zaKODowanych... "BOLKÓW". Pani Krzywonos to przekupna, obłudna i zakłamana zdrajczyni, jak wielu innych z jej ugrupowania...
To ohydne, gdy z nic nieznaczącej i niemającej dobrej reputacji osoby robi się po wielu latach apassionarię rewolucji i to na oczach świadków, którzy ją znali. Pani Walentynowicz nieźle ją podsumowała w ostatnim wywiadzie, warto posłuchać i wyciągnąć wnioski.
Do Zuzanna: jaka uczona , zrobiła kurs w PRL i ma to wykształcenie , nie skończyła żadnej szkoły średniej , znam bo mieszkam blisko tej wyjątkowo cwanej i przebiegłej lisicy , ona z opozycją w PRL nie ma nic wspólnego , poświadczyli jej tę działalność kolesie typu nasz bohater z szafy Kiszczaka i inni , ze względu na moje wychowanie nie będę wymieniać obrzydliwych nazwisk , przynoszących wstyd i hańbę dla pięknego ruchu solidarnościowego . w którym brałem udział , a oni zawłaszczyli sobie ten ruch dla czerpania korzyści majątkowych - wielkie dodatki , wcześniejsze emerytury i jeszcze dodatkowe wysokie emerytury od kolesi z PO - Tuska i Kopacz. Czas z tym skończysz i odebrać cwaniaczkom te przywileje. To trzeba być ludźmi bez sumienia i zwykłej moralności , aby tak oszukańczo postąpić wobec kolegów , którzy brali udział w strajku i byli internowani w 1981 roku nie do ośrodków wypoczynkowych , aby pić szampany , jeść owoce i miło spędzać czas z odwiedzającą rodzinką , jak w sanatorium , tylko do prawdziwych aresztów i więzień o zaostrzonych rygorach opresji SB.
Niby uczona,niby wykształcona a język na poziomie szamba. To średnie wykształcenie to chyba na opozycyjnych kompletach zrobiła.Wielka pseudoopozycjonistka,wyłączyli prąd a ona zaraz podpięła się pod strajk.
Skąd Ta Pani KRZYWONOS ma emeryture okolo 6200 zł pracowała od 1973r do 2009 r. poszła więc na wczesniejsząemeryture mając przepracowane około 35 lat w stanie wojennym była bez pracy ,wspomagana przez ks.Jankowskiego.z tym samym stazem i zarobkami ;suwnicowa,motorniczy mam 1340zł prosze o wyrównanie
15 sierpnia1980 r. strajk podjęła trójmiejska komunikacja. Od około godz.4.30, na trasy nie wyjechali kierowcy z zajezdni autobusowej przy ul. Karola Marksa (dziś Józefa Hallera) w Gdańsku. Zostały spisane postulaty i wybrano Komitet Strajkowy, którego przewodniczącym został Jan Wojewoda. Postulaty przekazano dyrektorowi Wojewódzkiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego w Gdańsku. Od rana rozpoczął się także strajk w zajezdni tramwajowej we Wrzeszczu przy ul. Wita Stwosza. Pracownicy spisali swoje postulaty i przedstawili dyrektorowi WPK oraz sekretarzowi Komitetu Zakładowego PZPR. Przewodniczącym Komitetu Strajkowego został motorniczy Stanisław Bagnecki. Motorniczowie z dwóch pozostałych zajezdni tramwajowych w Gdańsku Nowym Porcie i przy ulicy Łąkowej mimo wezwań do strajku pod naciskiem kierownictwa zakładów wyjechali na trasę. Pierwszym tramwajem, który wyjechał z zajezdni w Nowym Porcie kierowała Henryka Krzywonos. Przed nią dwóch motorniczych odmówiło wyjazdu na trasę - jeden gdzieś się zapodział, a drugi dostał raptem biegunki.
Skąd Pani Poseł, która jest bardzo słabo wykształconą osobą i pracowała na stanowisku robotniczym, odeszła na emeryturę w wieku lat 56 ma tak wysoką emeryturę 6200 zł. Czy prowadziła inną działalność o której nic nie wiadomo, a dzięki której dorobiła się wysokiej emerytury?