Hiszpanie o największych problemach kraju: bezrobocie, korupcja i... politycy

• Centrum Badań Społecznych (CIS) w Madrycie zapytało Hiszpanów, co ich niepokoi.
• Ponad 23 procent ankietowanych wskazało na polityków.
• I trudno się dziwić: od grudniowych wyborów Hiszpania nie ma nowego rządu.

- Politycy znaleźli się na trzecim miejscu na liście problemów, które najbardziej niepokoją Hiszpanów - wynika z sondażu Centrum Badań Społecznych (CIS) w Madrycie. Po grudniowych wyborach parlamentarnych wciąż nie udało się utworzyć w Hiszpanii nowego rządu.

Ogłoszone w czwartek rezultaty badania opinii publicznej pokazują, że "problem z politykami" niepokoi 23,4 proc. Hiszpanów, gdy miesiąc wcześniej niepokój ten wyrażało tylko 11,8 proc. respondentów.

Na pierwszym miejscu w rankingu problemów budzących największe zaniepokojenie Hiszpanów jest bezrobocie wynoszące 21,4 proc. Niepokoi to 77,9 proc. uczestników sondażu. Druga na liście problemów jest korupcja (39,2 proc. ankietowanych), czwarta - gospodarka (23,2 proc.), a piątym powodem do niepokoju są kwestie socjalne (11,7 proc.).

Czwartek był pierwszym dniem nowej rundy konsultacji w sprawie utworzenia nowego rządu, po niepowodzeniu prób podejmowanych przez urzędującego premiera, lidera konserwatywnej Partii Ludowej (PP) Mariano Rajoya. Prowadzą je lewicowa partia Podemos, która w ostatnim sondażu CIS wyprzedziła socjalistów z Hiszpańskiej Socjalistycznej Partii Robotniczej (PSOE), uzyskując 21,9 proc. poparcia, podczas gdy PSOE ma 20,5 proc.

Przywódca PSOE Pedro Sanchez wyklucza zawarcie sojuszu rządowego z PP.

Albert Rivera, szef liberalnej partii Ciudadanos, która w wyborach uplasowała się na czwartym miejscu i ma 13,2 proc. poparcia w sondażu, stoi na stanowisku, że nie da się utworzyć rządu bez poparcia ze strony PP w parlamencie.

Urzędujący premier Rajoy uważa, że "skończyły się czasy absolutnych większości i rządów jednopartyjnych", to jest PSOE albo PP, które po zmianach demokratycznych w Hiszpanii w drugiej połowie lat 70. ubiegłego wieku wymieniały się u władzy.

Rajoy przemawiając w czwartek w Kongresie Deputowanych ustosunkował się do oskarżeń korupcyjnych i dochodzeń sądowych wobec niektórych byłych polityków i funkcjonariuszy swej partii. "Wszyscy będą traktowani jednakowo. To się skończyło i nie przepuścimy nikomu" - zapewnił Rajoy.

Urzędujący premier przypomniał, że PP ma w sondażu CIS największe poparcie - 28,8 proc. respondentów i podkreślił, iż Partia Ludowa przede wszystkim pozostaje pierwszą siłą w parlamencie, gdyż w grudniu 2015 roku zdobyła 123 na 350 mandatów w niższej izbie parlamentu.

PODOBAŁO SIĘ? PODZIEL SIĘ NA FACEBOOKU