• Polska spadła z 40 na 48 pozycję w rankingu demokratycznych państw brytyjskiego instytutu badań.
• Nasza ojczyzna znalazła się wśród 59 "wadliwych demokracji".
• W komentarzu do sytuacji w Polsce twórcy rankingu zwracają uwagę na partię rządzącą PiS.

W najnowszym raporcie Economist Intelligence Unit, angielskiego instytutu badawczego związanego z brytyjską dziennikiem "The Economist" Polska spadła z 40 na 48 miejsce pod względem demokracji. Raport zestawia 165 krajów.

W całym zestawieniu tylko 20 państw może poszczycić się statusem "pełnych demokracji." Dalej znajdują się kraje w liczbie 59, określone terminem "wadliwej demokracji." Inne to już "ukryte reżimy" niedemokratyczne (w liczbie 37) i "reżimy totalitarne." Tych ostatnich ma być na świecie 51.

Zobacz najnowsze sondaże poparcia dla partii politycznych

- Europa Wschodnia nie ma ani jednej pełnej demokracji. Ponadto kilka najbardziej rozwiniętych krajów regionu (Węgry, Polska, Czechy i Słowenia) doświadcza nawrotów politycznych niepokojów - podaje brytyjska gazeta.

Według komentarza, Polska nie ma poważnych problemów z procedurami demokratycznymi, ale bardzo cierpi nad Wisłą kultura polityczna. Jej poziom oceniono na "katastrofalny". Wśród państw, które plasują się niżej od Polski w tej materii jest na przykład Brazylia.

- PiS zszokował europejskich obserwatorów prędkością, z jaką rozpoczął ofensywę pod adresem mediów i wymiaru sprawiedliwości w imię przywrócenia moralnego i społecznego tradycjonalizmu - pisze Economist Intelligence Unit, komentując najnowsze wydarzenia w Polsce.

Krajami, które najwyżej uplasowały się w rankingu są państwa skandynawskie: Norwegia, Islandia i Szwecja.

PODOBAŁO SIĘ? PODZIEL SIĘ NA FACEBOOKU

Nie przegap najważniejszych wiadomościObserwuj nas w Google News